Niby moje chałtury nie powinny mieć żadnego związku z działalnością opozycyjną, a jednak… Zwykle brałem prace zlecone w Instytucie Telekomunikacji PW. Trafiła się jednak dobrze płatna z WATu. Chodziło o statystyczną obróbkę ekstremalnie krótkich impulsów. Prawdopodobnie nasze wojsko chciało mieć własny odbiornik systemu GPS. Wtedy była to technologia militarna o szczególnym znaczeniu dla obronności USA. Miałem napisać program na procesor 6502. Leniwy byłem i nie od razu zabrałem się do dzieła. Zanim nadszedł koniec pierwszego miesiąca dostałem informację, że WAT rezygnuje z moich usług. Nabazgrałem coś na kartce wyrwanej z zeszytu i jako efekt miesięcznego wysiłku intelektualnego, zawiozłem razem z rachunkiem.

O płaceniu nie było mowy. Założyłem zatem sprawę w sądzie i zanim ta trafiła na wokandę – powstała Solidarność. Sprawę pewnie dlatego wygrałem. Argumentowałem, że podpisując umowę z WATem zrezygnowałem z prac zleconych na PW. WAT wypłacił mi parę tysięcy za nic. Po kilku latach dowiedziałem się z teczki IPN, że moim dobroczyńcą okazał się generał Czesław Kiszczak, który osobiście kazał zerwać podpisaną ze mną umowę.

W PRLu, oprócz normalnych pieniędzy, funkcjonowały złotówki kwadratowe. Służyły one do rozliczeń pomiędzy instytucjami. O ile każda firma miała ściśle określony limit złotówek okrągłych, które były przeznaczone na wynagrodzenia, to złotówki kwadratowe były praktycznie nielimitowane. Jak wspomniałem – chałturzyłem na PW. W gościnnym pokoju Jacka Maryana i Jurka Łowińskiego zbudowałem hardware, oprogramowałem BIOS mikrokomputera na procesorze Z-80 i zaimplementowałem system operacyjny CPM. Praca dosyć poważna, ale limity złotówek okrągłych były wyczerpane. Znalazłem na szczęcie kolegę, który prowadził prywatny interes w ramach spółdzielni rzemieślniczej. Spółdzielnię w czasach PRLu klasyfikowano jako społeczną własność środków produkcji. Cała społeczność ograniczała się do pobierania pokaźnego procentu od faktur, które spółdzielnia wystawiała w imieniu mojego kolegi. Takim to sposobem przerabiało się złotówki kwadratowe na okrągłe. A strata? Jak się z kwadratu wycina okrąg, trochę materiału musi się zmarnować.

Instagram