Jak sama nazwa strony wskazuje nazwywam się Zbigniew Sarata. Zacząłem od publikacji mojej teczki IPN. Później rozbudowałem o wspomnienia opozycyjne i dzieje rodziny. Chciałbym utrwalić fakty, które nie znalazły potwierdzenia w oficjalnych dokumentach. Stąd wspomnienia mojej babci, rodziców i wreszcie moje własne. Wylewam też żółć z powodu poniżających przepisów. Chwalę się swoimi osiągnięciami, jeszcze raz przeżywam porażki. Życie.

To także próba zgromadzenia rodzinnych pamiątek, których już nie trzyma się w pudełku po butach. Zniknęły albumy ze zdjęciami powsuwanymi w szpary czarnych kartonowych stron. Wszystko sie wirtualizuje. Sieć jest dostępna z każdego zakątka ziemi. I prawie każdy nosi przy sobie narzędzie do pobierania sieciowych zasobów. Surfujcie!

Gdyby ktoś chciał podzielić się uwagami - proszę użyć formularza kontaktowego.

Instagram